Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jestem,jestm
11 kwietnia 2008
wczoraj zas mialam jeden z tych zwariowanych dni ze z pracy do pracy szlam. Ladnie jadlam choc z odstepami w czasie wyszlo jak wyszlo a i w nocy pozarlam kaotleta mielonego. Pewnie ,dlaego ze za malo kalori przyjelam w ciagu dnia a spalilam duzo ,poniewaz praca 14 godz a w przerwie poszlam jeszcze pocwiczyc 50 minut.Tak wogule to jestem dumna z siebie ,ze zamiast drzemnac sie godzinke to poszlam do fitnesu ale zapomnialam ze jak sie wiecje ruszam to i jesc musze wiecej bo nie schdne .Wody wypilam chyba ze 3 litry i nawet kawalek sztuki teatralnej obejzalam.
Dana40
11 kwietnia 2008, 20:34Dzisiaj widzę jest o wiele lepiej,tak trzymaj ;-))
sikoram3
11 kwietnia 2008, 15:22WCZORAJ CALY DZIEN BYLAM W PRACY I WSZYSTKIE POSILKI SPOZYWALAM W PRACY:wIEM ;ZE TE PRZERWY MI NIE WYSZLY NIE ZAWSZE TAK JEST.czytales moj dzisiejszy wpis ? Tam tez sa nie jasnosci.MI JEST CIEZKO JESC ostatnio 4 .5 posilkow dziennie -dlatego szukam kogos kto pomoze mi to uporzadkowac.Jestem pewna ,ze robie cos zle ale nie wiem co ?i jak obliczam to ciage ze malo jem i to tez jest problem jak mi sie jesc niechce .?
MateuszM
11 kwietnia 2008, 14:238.45 - 80kcal 10.15 - 340kcal 12- 100kcal 13.30 - 420kcal 19 - 260kcal 23.30 - 200kcal przerwy między posiłkami wyglądają słabiutko.. Na początku 80kcal, pustych kcal. bogatych w węglowodany i cukry - gdyż mowa o soku i producenci dodają cukru do produktów aby uzależnić kupców od produktu - tak działa cukier. Posiłek nr 3 czyli kanapka powinna być Twoim śniadaniem. Banan w ciągu pracy jest ok ale trzeba pamiętać o odstępach czasowych! Posiłek o 13 powinien być moim zdaniem później. Do tego zjadłaś posiłek o 13.30 a później dopiero o 19.. Posiłek o 23 to lekka przesada, szczególnie mięso mielone które zapewne przygotowywałaś po przez smażenie bo raczej na parze go nie zrobiłaś ;) trzeba było zjeść kostkę sera białego z herbatą zieloną lub czerwoną lub napić się trochę wody i wytrzymać przez sen głodu się nie czuje do tego w ciągu 8godzin snu tracimy średnio około 700kcal czyli po 80godzinach snu chudniemy około 1kg.