i jestem z tego i z siebie zadowolona.Waga spadla -choc zawczesnie na owacje bo musi sie organizm ustabilizowac a i jeszce kilka dni przedemna na warzywkach i owocach.Powiem wam tylko tyle ,ze dzis jestem zadowolona .Wczoraj byly babskie party i oczywiscie nie obylo sie bez alkohol ale mam nadzieje ze to mi nie zaszkodzi.
jbklima
26 lutego 2008, 19:40jak waga spadła to rozważam Twoją głodówkę...coś trzeba konkretnego robić....bo inaczej......
babbi55
26 lutego 2008, 19:19A ja myślę, że ten alkohol to nam najwięcej szkodzi. Pozdrówka!!!!