chyba narobilam paniki z moimi kg ,ktore poszly w gore - zapomnialam ze moje dni nadchodza .Sprawa sie wyjasni we wtorek.Dalej dostaje blokady w plecy.Dieta na urlopie choc ja juz dawno po.Nie chce mi sie jesc ale ostatnie dwa dni jadlam w nocy.Dzis ide pomoc w gotowaniu na jutrzejsze wesele.
Nie znoszę tych dni....zawsze mi przybędzie tyle ile straciła przez miesiąc. Już jestem z powrotem i mam nadzieję ,że pogadamy ,bo cholernie potrzebuję wsparcia w odchudzaniu, które chyba muszę zaczynać od początku, ale to nic pewnego( to było takie pocieszenie się )
megi62
8 października 2007, 19:29
ale za około 2 tygodnie wracam zwarta i gotowa i utyta hi hi!!!!!!
greenka
8 października 2007, 15:57
Hej sikorka :) No i jak? Pomoglo? U mnie tez babodni na horyzoncie i ciagle mam ssanie na cos konkretnego :( I jak tu utrzymywac wage? ;) Pozdrawiam <BR>Aaaaa... Ty mnie wogole pamietasz jeszcze? Tak sobie teraz pomyslalam, ze moze nie...? Ja jestem dawna MegKa :)
Jolkapl
7 października 2007, 22:55
Hej! Ciesze sie że to tylko panika .Trzymaj sie i nie podaj sie pa!
dziewiatka9
10 października 2007, 12:14Nie znoszę tych dni....zawsze mi przybędzie tyle ile straciła przez miesiąc. Już jestem z powrotem i mam nadzieję ,że pogadamy ,bo cholernie potrzebuję wsparcia w odchudzaniu, które chyba muszę zaczynać od początku, ale to nic pewnego( to było takie pocieszenie się )
megi62
8 października 2007, 19:29ale za około 2 tygodnie wracam zwarta i gotowa i utyta hi hi!!!!!!
greenka
8 października 2007, 15:57Hej sikorka :) No i jak? Pomoglo? U mnie tez babodni na horyzoncie i ciagle mam ssanie na cos konkretnego :( I jak tu utrzymywac wage? ;) Pozdrawiam <BR>Aaaaa... Ty mnie wogole pamietasz jeszcze? Tak sobie teraz pomyslalam, ze moze nie...? Ja jestem dawna MegKa :)
Jolkapl
7 października 2007, 22:55Hej! Ciesze sie że to tylko panika .Trzymaj sie i nie podaj sie pa!