Nastepny miesiac sie zaczal .
Nudne to moje pisanie o wadze.
Czas leci a ona raz w dol raz w gore
Piatki jak nie bylo tak nie ma .
Znudzilo mnie juz to wyznaczanie celi wagowych i nie dochodzenie do nich.
Cokolwiek robie ...waga nie spada ...mam juz dosc tej mojej wagi ..
Od dzis robie sobie diete lekkostrawna .
Nie aby schudnac .
Tylko aby mi lzej bylo .
Bedy tylko pilnowac aby nie jesc wiecej jak 1500 kcal .
Tak ze dzis jem
S-chleb pszenny 100 gr -257-k
maslo -5g-36 k
szynka z indyka -50 g-50 -k
pomidor 200 gr -30 -k
ja na raz nie dam rade zjesc do tego 200 gr pomidora czyli go zostawie dzis
razem 343 k
Pozno wstalam to 2 sniadnia nie bedzie
obiad
zupa jazynow 500 gr-140 k
kurczak w jazynach gotowany -140 k
ziemniaki purre -150 gr -130 k
oczywiscie 2 danie bedzie w odstepie 3 godz
razem 410
podwieczorek
banan -200 gr-190 k
lub kisiel owocowy -250gr-212 k
razem okolo 200 k
Kolacja
chleb p -100g-257
maslo -5 g-36
twarog chudy -200gr-190
razem -483
Dziennie wyszlo 1326
takolacja duza wyszla
No ale sie ucze i jakie porcje zjem to sie okarze
Chce sprawdzic dokladnie jak to ze mna jest
Zrobie sobie test
No ruch bedzie jak zawsze
Nic sie tu nie zmieni .
Jestem tez ciekawa czy ja dam rade zjesc na raz 100 gr chleba i 200 gr twarogu ..
Nie wiem tylko po co na diecie lekkostrawnej dajesie do zupy olej...bebe
No i zeby bylo jasne ja zadnych zup na stare lata nie bede zaprawiac maka ...
Nigdy tego nie robilam i robic nie bede.
Moje zupy sa mlekiem 1,5 % zaprawiane.
A widzicie to trzeba ta make od kalori i ta lyzke oleju .
O powiem wam ze liczenie i robienie planaow dietowych nie jest latwe.
Zycie wogule nie jest latwe .
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
dziejka
1 czerwca 2010, 21:10nikt nie obiecywał ,ze bedzie łatwo he,he .Ja tez walcze i nic. Tyle cwiczyłam przez dwa tygodnie a waga stoi ,miałem przerwe techniczna ,ale jutro wracam na w-f..Zobaczymy he,he .Pozdrawiam
savelianka
1 czerwca 2010, 18:50nie mam do tego nerwow
stripped
1 czerwca 2010, 16:56Patrzę na zdjęcia patrzę i muszę napisać komplement - świetne nogi :) Życzę powodzenia
Biedroneczka19811
1 czerwca 2010, 14:17zmień chlebek na pieczywko chrupkie:) masz racje życie nie jest łatwe ale nie poddawaj się dasz radę:)
ar1es1
1 czerwca 2010, 12:24zrezygnuj z laczenia weglowodanow z bialkami?Mi dosc fajnie leca kg na tej diecie a nie trzeba za duzo kombinowac.Pozdrawiam.
iwona088
1 czerwca 2010, 12:05może zamiast chlebka pieczywo chrupkie? o wiele mniej kalorii,,mi tak po tym waga drgnęła jak ograniczam chleb
iwona088
1 czerwca 2010, 12:03może zamiast chlebka pieczywo chrupkie? o wiele mniej kalorii,,mi tak po tym waga drgnęła jak ograniczam chleb