- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (1)
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 1197 |
Komentarzy: | 3 |
Założony: | 16 września 2013 |
Ostatni wpis: | 16 kwietnia 2014 |
Masa ciała
Moja aktywność - spaliłam 118 kcal
wczoraj niestety cały dzień lał deszcz, grad też sobie popadał, tak więc strach było wystawiać nos zza drzwi, a co dopiero wyjść i biegać. Mowy nie było! Dzisiaj też pogoda nie zachwycała. ale wygrałam z leniem i wyszłam biegać. W deszczu!
Nigddy nie lubiłam biegać, męczyłam się bardzo szybko więc tym razem spróbowałam marszobiegu. Na początek 15 minut, minuta marszu, minuta biegu.Było źle ale myślałam, że będzie gorzej. Tak czy inaczej kondycja fatalna, zecydowanie do poprawki. Liczę na to, że z każdym kolejnym treningiem będzie łatwiej i uda mi się polubić bieganie.
Przerwa w ćwiczeniach przeogromna, ale dzięki zdrowemu odżywianiu udało mi się stracić kilka kg, zawsze coś :D
koniec szkoły dał mi mocnego kopa do wznowienia ćwiczeń, a i pogoda zachęca do ruchu na świeżym powietrzu.
dzisiaj pierwszy raz robiłam sobie peeling z kawy, nie oczekuję cudów, o których miałam nie raz okazję czytać, ale mam nadzieję, że skóra będzie gładka i miękka w dotyku. nic wcześniej mi nie pomogło osiągnąć takich efektów więc w kawie ostatnia nadzieja. na skórkę pomarańczową mam inną broń, a mianowicie - bieganie. jutro pierwszy trening. myślicie, że polubię tę formę aktywności?