takie tytuły chyba będą prostsze :) Po wczorajszym treningu czuję wszystkie mięśnie ale czuję a nie bolą więc jest ok. Dziś tylko elbow plank był więc bez zbędnego sapania znów się okazało że bolą mnie ramiona nie wiem zresztą dlaczego. Przy tym ćwiczeniu powinny pracować minimalnie. Muszę poprawić technikę.
Wczoraj wieczorem udało mi się jeszcze pół godzinki pomachać kijem także wczoraj było ok no może poza dietą :). Znów przyplątało się trochę słodyczy ale jakoś to przeżyję szczególnie że w ich ilości jest tendencja spadkowa.