Chwilę mnie nie było. Waga powolutku schodzi w dół. Poranne ćwiczenia idą dobrze a raczej szły bo od jutra do poniedziałku - wtorku zawieszam je. Do niedzieli w ramach odpoczynku przed maratonem a w poniedziałek to się zobaczy jak się będę czuł po maratonie.
Z innych spraw mój projekt do budżetu obywatelskiego przeszedł - bardzo się cieszę. W ferworze tej radości zastanawiam się czy nie wystartować na radnego miejskiego :)
studentka_UM_Lublin
2 października 2014, 16:17Trzymam kciuki za maraton, gratuluję projektu i oczywiście popieram pomysł kariery politycznej :) daj się ponieść :) pozdrawiam! ps. mam prośbę. jeśli będziesz miał chwilkę i będziesz mógł wypełnić prowadzoną przeze mnie ankietę na temat nawyków żywieniowych to będę wdzięczna. dzięki z góry. tutaj masz link: https://docs.google.com/forms/d/1R8tyVMBmJwI7uaHp3uh9kjP158DKPLkHUg6rM076gdI/viewform
studentka_UM_Lublin
2 października 2014, 16:17Komentarz został usunięty