Wczoraj wieczorem dorzuciłem jeszcze małą przebieżkę ;) Prawie 10 km w czasie troszkę gorszym niż poprzednio (o jakieś 10 sek. ;) ).
Dziś rano niestety nie ćwiczyłem bo źle sobie budzik nastawiłem :/ Spoko naprawię to wieczorem. Może jeszcze uda mi się coś poćwiczyć może miecz ;)
Niecierpliwa1980
20 sierpnia 2014, 22:44ojojo...10 sek :-)))) szaleństwo :-D