Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mobilizacja


Dziewczyny - dziś krótko. Podziwiam Was i to bardzo. Chodzi o Waszą umiejętność ćwiczenia w domu. O ile nie mam problemu iść na sale trenować czy na siłownię o tyle jeśli chodzi o trenowanie w domu to bardzo ciężko jest mi się zmobilizować - dlatego bardzo Was podziwiam za to że potraficie się zmobilizować do treningu w domu. 

Wczoraj nie byłem na siłowni ale nie chciałem odpuścić treningu więc potrenowałem w domu aikido - oj ciężko było się zebrać do treningu - ciężko
  • mikelka

    mikelka

    27 lutego 2013, 15:56

    tez nie umiem w domu ciwczyc dlatehgo chodze na fitnes ,bez fitnesu i biegania jestem poprostu gruba BERTA ...u juz ..pisze o sobie tylko i wylacznie ...pozd

  • NigdyNieKochalam

    NigdyNieKochalam

    27 lutego 2013, 10:27

    Z wagą 75kg siłownie omijałam szerokim łukiem- teraz się to zmieniło diametralnie..uwielbiam tamto miejsce ;) Pozdrawiam. ;*

  • Behemotkot

    Behemotkot

    27 lutego 2013, 10:01

    No własnie, mi ciężko się zmobilizować i zapisać na jakiekolwiek ćwiczenia wśród ludzi. Wolę sama poćwiczyć w domu jednak :) Chyba trochę wstyd mi się pokazać wśród obcych ;) Może później będzie inaczej, jak już trochę schudnę ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.