Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Znowu jestem...


Może tym razem się uda. Od 11 lat tu jestem. Mój pierwszy raz to minus 12kg, cudownie. Najlepsza waga 77kg ale czułam się wtedy fantastycznie i tak też wyglądała. Niestety leki na uczulenie, hasimoto i kolejna ciąża zrobiły swoje. Od jutra trzymam się planu. Marzę o 10 kg. Ciekawe czy jest tu jeszcze taki weteran jak ja? 

  • SpokojnaOaza

    SpokojnaOaza

    28 lipca 2019, 22:36

    U mnie był spadek wagi, a potem studia i znów mi się przytyło... Skoro już taka nowość od jutra to może skusisz się na dołączenie do wyzwania? /index.php/mid/139/fid/1793/wyzwania/odchudzanie/challengeId/8667

  • Bruxii

    Bruxii

    28 lipca 2019, 12:03

    Bo ja niestety od miesiaca dopiero😁

  • kbuziaczek

    kbuziaczek

    28 lipca 2019, 11:02

    ja od 2012... jednak faktycznie zaczęłam działać w 2015, w 2017osiagnęłam wymarzone -15kg a potem osiadłam na laurach i wróciłam do 93 takze walczymy razem :) Powodzenia!!

    • shaula1

      shaula1

      28 lipca 2019, 11:48

      Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą 😁

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.