Rano zjadłam 2 kromki ciemnego chleba posmarowane Smakowitą z wędliną i szczypiorkiem, kawa zbożowa. Na obiad ziemniaki, nóżka z kurczaka, sórówka kiszonej kapusty, kompot ze śliwek. Na podwieczorek 2 wafelki małe czekoladowe. Garść żurawiny z rodzynkami. Na kolację 2 skibki chleba smarzonego z serem żółtym , kiełbaską i ketchupem, herbata. Herbata zielona.
Ćwiczyłam na rowerze 68 minut 8 sekund, straciłam 500 kcl, dystans 22,25 k.
nelly.
3 maja 2013, 23:48Gratuluje, świetny dystans :)