Rano zjadłam 1,5 cienkiej skibki ciemnego chleba z Smakowitą oraz serkiem topionym o smaku pomidorowym oraz ze szczypiorkiem, kawa zbożowa. Kawałeczek śledzia w oleju wiejskim. Kompot sam sok. Na oiad talerz zupy warzywnej. 1 mała parówka. Na podwieczorek kawa zbożowa, jedno jałko. Na kolację 1 grzana kiełbasa z musztardą, 1 skibka cienka ciemnego chleba z Smoakowitą, kakao. Herbata zielona.
Nie ćwiczyłam nadal sprzątam świątecznie jak w poprzenich dniach
chocolaska
5 kwietnia 2012, 02:02Swiateczne porzadki blahhhh :///////// A ten serek jest pyszny:)))))))))))
san.su.si
5 kwietnia 2012, 00:58jejku, aż sie zrobiłam głodna, patrząc na zdjęcia jedzenia i opisy tego, co zjadłaś ;) Uświadomiłaś mi jednocześnie, że czas się brać za świąteczne porządki... brr. Pozdrawiam!