I stało się to co przyprawiało mnie od początku o ból brzucha. Waga poszła w górę. Ja to czułam już od momentu kiedy ona stała i nie szła w dół Tak bardzo się tego bałam, że ze strachu znowu nie miałam ochoty na nic. Ale jest już lepiej. Cieszę się, że to niecały kilogram i łatwiej to będzie nadrobić niż gdyby miało być 2 kg na plus. Poza tym czuje, że moja motywacja znowu poprawiła się bo jestem posiadaczką fajnej apki. Ale opowiem o niej jak się sprawdzi. Ma na to tydzień :). Jeżeli na wadze pojawi się 115 to idę na rzęski. Taką sobie nagrodę wymyśliłam. Póki co jest słabo ale mam pomysł jak to zmienić. Zależy mi bo komunia córy tuż tuż i chciałabym wyglądać super. Córa jest śliczna i nie chce popsuć zdjęć :D
Pochwalę się też swoimi szydełkowym dziełem. W zeszłym tygodniu (było zimno) zrobiłam na szydełku drugą sukienkę dla lalki barbi.
PorannyDeszcz
24 kwietnia 2021, 18:08Piękna sukienka!
Senkju
24 kwietnia 2021, 20:23Dzięki wielkie
Senkju
24 kwietnia 2021, 06:27Dzięki wielkie za pochwały. Bardzo motywują do działania.
Joanna19651965
24 kwietnia 2021, 01:21Utalentowana z ciebie bestia. Żeby wydłubać coś takiego, to trzeba mieć talent (sama dłubię szydełkiem i na drutach więc wiem, co mówię)
Senkju
24 kwietnia 2021, 06:30Dzięki wielkie. Możesz pokazać swoje robótki.
niunius100
23 kwietnia 2021, 22:34Śliczna ta sukienka,masz talent 😀
Senkju
24 kwietnia 2021, 20:24Dzięki wielkie