Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 10/105

14 maja 2018

Wczorajszy spleen minął.

Zrobiłam z piesełem 10 tys kroków - ja padłam, pies ani myślał. To 3 miesięczna suczka Akity. Energia po prostu ją rozpiera :)

Dostałam nową rozpiskę diety - same apetyczne dania. Sezonowo i kolorowo. To mi pasuje, jeszcze żeby się same ugotowały.

Nadal jestem opuchnięta - owulacja wredna małpa. Bardzo sie martwię, ze w tym tygodniu nic nie spadnie.

KochamBrodacza
15 maja 2018, 21:06

Akity są cudowne! :)
- sayonara
  15 maja 2018, 21:19
  
  Komentarz został usunięty
- sayonara
  15 maja 2018, 21:19
  
  To prawda
Tarjaa
15 maja 2018, 15:05

Wiec zycze Ci aby spadly kilogramy :)) pozdrawiam.
martiniss!
14 maja 2018, 20:24

Piękne zdjęcia :) a to dlatego że apetyczne rzeczy :)
Waleczne.Serce
14 maja 2018, 19:52

Smakowicie tu u Ciebie :)
- sayonara
  14 maja 2018, 20:00
  
  Smacznie Dopasowana. Polecam. Pyszne i sycące. No i najważniejsze ktoś za Ciebie pomyślał. Wystarczy zapakować w pudełka i git :-)
- Waleczne.Serce
  14 maja 2018, 20:01
  
  Miałam kiedyś to dietę i to dwukrotnie, ale jakoś nie przypadło mi większość rzeczy do gustu. Niektóre pycha i mam nawet przepisy :P