Fantastyczny dzień.
Same dobre wiadomości, a praca sama się robi.
Pierwszy tydzień Smacznie Dopasowanej kończę z wynikiem minus 2.1 kg.
Wydaje mi się, że to efekt duuuużej ilości warzyw jakie teraz jem. Nawet dwa dni kryzysu okresowego były do przejscia - po prostu zamieniłam sałatkę z brokułów na grilowane mięso, kakao i tosty z serem. Niesamowite! Można? Można!
Dobrze że już piątek - teraz serialik i grzybowe kaszotto :)
martiniss!
11 maja 2018, 22:44Ale pychota na talerzu! i duże gratulacje :)
KochamBrodacza
11 maja 2018, 22:17Ładny spadek, ale pysznie wygląda to kaszotto :)
ola05
11 maja 2018, 20:17Gratuluję spadku :-)
Tarjaa
11 maja 2018, 17:38mniami grzybowe kaszotto chcetnie bym sprobowala :)))))pozdrawiam