zainspirowana programem 'downsize me' postanowiłam rozpocząć własny program :)
będzie on trwał 8 tygodni i zakłada zmianę nawyków żywieniowych, poprawę stanu zdrowia, kondycji i naturalnie obniżenie wagi
co do diety - będę się trzymać naprzemiennej dukana, już się do niej przyzwyczaiłam i czuję się na niej doskonale, ilość kalorii - 1200
co do aktywności fizycznej - zacznę od codziennych sesji na steperku - na razie 2000 kroków, stopniowo co tydzień będę dokładać 8 minut abs, 8 minut arms, kolejne porcje kroków, a gdy zejdę do 86 kg wracam na bieżnię
zobaczymy co z tego wyjdzie
dziś dzień 1
planowane jedzenie:
I: 2 chlebki dukana, maślanka
II: truskawki, jogurt naturalny
III: pieczony kurczak, sałatka z pomidorów
IV: maślanka
V: 3 chlebki dukana, pasta tuńczykowa
ćwiczenia:
2000 kroków na steperze
może i mówię o nowym początku po raz 1000000000000000000 - trudno! będę walczyć tak długo, aż mi się uda :) i tego zamierzam się trzymać
gzemela
8 czerwca 2009, 12:52Trzymam kciuki za Twój sukces :) Mnie się udało przetwać weekend, ale nie było żadnych imprez. Pozdrawiam
izabelka1976
6 czerwca 2009, 18:28dobrze obrać sobie taki cel: ile czasu, ile kalorii, ile cwiczeń. To bardzo pomaga. Gratuluję decyzji o walce :o) I nie zadręczaj się, nie Ty jedna podejmujesz walkę kilka razy. MNie ostatnio tez nie idzie! A wcale nie chodyi o 30 kg, jak na pocytku mojej drogi a o 3 kg... Najwazniejsze jest potrafisy zaczynać od początku :o) Trzymam kciuki i caluje!
milenos
6 czerwca 2009, 15:50I tak trzymać. Niezły plan. W sumie najbardiej zazdroszcze motywacji do tego zeby sie ruszac. Ja na razie mimo problemow inne niz dietowe probuje mimo wszystko nie zajesc ich. Moze i jem troche zeby niezbyt wskazanych ale jakos probuje to ograniczyc coraz bardziej. Dzieki za wspracie. w sumie masz racje, mam nadzieje,ze jak bede jakos kontrolowac nasze wydatki i robic przemyslana liste zakupow to jakos przebrniemy przez ten czas. buziaki. napisz jak po cwiczeniach?