Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:)




I: chlebek dukana + pasta z tuńczyka

II: maślanka

III: zupa gulaszowa z wczoraj

IV: pieczony kurczak

pms zaczyna dawać o sobie znać - zjadłabym czekoladyyyyyyyyyyy (to niepojęte, co hormony robią z mózgiem, potrafią nawet wmówić człowiekowi, że przez tydzień w miesiącu lubi czekoladę... śmiesznie)

mam w biurku czekoladę studencką, która została z wielkanocnego wypadu do czech :) ale ona jest gorzka, a do zjedzenia gorzkiej czekolady nie zmusi mnie nawet pms :)

muszę ukrywać słodycze przed panem i władcą, bo on pochłania je w zastraszających ilościach :)

efekt jest taki, że niemal w każdej szufladzie mam poupychane czekolady, ciastka i ptasiemleczka :)
ostatnio znalazłam w szafie z pościelą napoczętą paczkę waniliowego ptasiego mleczka, które dostałam pod choinkę :)))

chyba sobie skubnę jedno :)

ariwederczi!






  • menevagoriel

    menevagoriel

    23 maja 2009, 12:40

    A ja WSZAMAŁAM - całego :)))

  • kasiaaam

    kasiaaam

    23 maja 2009, 00:37

    ja nie lubie ptasiego mleczka ale ten obrazek robi swoje..ja naszczescie zakazlam miec slodyczy w domu a jak juz chopak cos ma to chowa ze ja nie moge znalasc :))

  • barbarka31

    barbarka31

    21 maja 2009, 22:28

    studencka...uwielbiam. A jak z wypadu do Czech to mieszkasz gdzies na poludniu PL???

  • gzemela

    gzemela

    21 maja 2009, 08:40

    Kiedyś gorzkiej czekolady bym nie przełknęła, a teraz tylko taką jadam i to powyżej 70%, a nawet 90% kakao ;)

  • menevagoriel

    menevagoriel

    20 maja 2009, 21:17

    pokaze to Paskudniakowi :)) normalnie mi sie spodobalo :))

  • menevagoriel

    menevagoriel

    20 maja 2009, 20:51

    Żabko ja jeszcze co do tej tapety ze zdjeciem. Gdzie to zrobilas i w jaki sposob to "nanioslas" na sciane?? spodobalo mi sie :)))

  • milenos

    milenos

    20 maja 2009, 19:12

    AAAAA. jak te ptasie mleczko do mnie mówi :) rany, ale kusisz Kobieto! i co,skusiłaś się? Oby tylko na jedno ;-) jadłam tą studencką tylko raz ale pamiętam jej smak. bardzo dobra była, akurat miałam z bakaliami. Szkoda,że tak dobrze nie pamiętam jakichś istotnym rzeczy,a nie smak czekolady.... !!!

  • menevagoriel

    menevagoriel

    20 maja 2009, 16:38

    hehe ja mojego Paskudniaka musze zacżąć odchudzać, bo się okraglutki robi hehe :) a gorzką czekolade możesz oddać mnie :))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.