12:30 ale mi się dziś nie chciało wstawać - nawet przeszło mi przez myśl, żeby zignorować budzik :))
ale zamknięty w telefonie facet uparcie śpiewał:
już pora wstać, wyruszyć z domu
przyjaciela spotkać znów
miły, okrągły, puchaty,
bo to jest mój
kubuś, puchatek kubuś - wśród roju pszczół - jak to niedźwiadków ród
kubuś - włazi bez trudu - ramboli bamboli na dąb łasować miód.
zabawa stały gość a przygód nigdy dość
to jest raz na jakiś czas
a gdy jesteś sam w domu wśród czterech ścian
gdy coś ci doskwiera to masz przyjaciela
kubuś, puchatek kubuś - gdziekolwiek byś szedł - hej pójde tam i ja
kubuś i nie ma cudów, i jutro, i dziś, i ja, i mój puchaty miś.
przyjaciela spotkać znów
miły, okrągły, puchaty,
bo to jest mój
kubuś, puchatek kubuś - wśród roju pszczół - jak to niedźwiadków ród
kubuś - włazi bez trudu - ramboli bamboli na dąb łasować miód.
zabawa stały gość a przygód nigdy dość
to jest raz na jakiś czas
a gdy jesteś sam w domu wśród czterech ścian
gdy coś ci doskwiera to masz przyjaciela
kubuś, puchatek kubuś - gdziekolwiek byś szedł - hej pójde tam i ja
kubuś i nie ma cudów, i jutro, i dziś, i ja, i mój puchaty miś.
no to wstałam i wyruszyłam z domu :)))
fat burning nie przyniósł mi dziś satysfakcji hihihi - ostatnio chodziłam tylko na spinning i momentami myslałam, że nogi zaplączą mi się na supeł :))
moja pamięć ruchowa wymaga stałego treningu :)
śniadanko: trzy kanapki z chleba orkiszowego z szynką drobiową, rzodkiewką, sałatą i kiełkami słonecznika
miały być dwie ale byłam naprawdę koszmarnie głodna
mój organizm chyba odczuwa wzmożony wysiłek fizyczny, bo dziś przywołał ochotę na coś takiego :))))
będę to robić naprzemiennie z 8 minut abs na ręce
to są dwie części ciała, które najmniej pracują na zajęciach na które chodzę:
spinning wiadomo trenuje głównie uda, pośladki i brzuch, ręce też co prawda mam rozgrzane, ale mięśnie się chyba nie budują
fat burning buduje kondycję, pamięć ruchową i wzmacnia przedewszystkim nogi
czasem wpadam też na shape - no tam to może ręce trochę się pomęczą, ale jestem tam za rzadko, żeby były jakieś efekty
a chciałabym mieć takie ładne, lekko umięśnione ramiona :) no i brzusio też :)
obiad: łosoś i sałata z jogurtem
łosoś to jest objawienie - jeszcze nigdy nie go jadłam :) pyszota - superdelikatne mięsko
smażyłam go bez tłuszczu na teflonowej patelni - ile się z niego wytopiło !!! szok !!! dzięki temu zrobiła się pyszna chrupiaca skórka i to zupełnie gratis :)) bez dodatkowych kalorii :))