09:15 niby wszystko się układa, ale tak w głębi duszy coś mnie uwiera :( nie cierpię tego uczucia :( pół biedy jeśli mam doła, ale wiem dokładnie co mnie wpienia bądź smuci - ale tak...
może to ten głupi okres... za kilka dni będzie po wszystkim
dziś jak zwykle spinning :) w powrotnej drodze wizyta w piekarni :)
by the way: zauważyłyście, że w filmach, gdy ktoś idzie pobiegać, to w drodze do domu zawsze wpada do piekarni i wygląda wtedy, jakby właśnie wychodził do pracy!
zero zgrzania, spocenia itd.
ja z pewnością tak nie wygladam, ale zakładam kaptur i staram się nie przejmować :) w końcu męża już nie szukam :))))
śniadanko: grahamka z szynką, papryką, sałatą i rzeżuchą
13:45 boże już bym chciała żeby ten remont sie skończył!! wszędzie jest brudno! nawet ryjek jet okropnie zakurzony! nie cierpię mieć obcych ludzi w domu!
jestem zła! zjadłabym hot-doga z bp! uhhhhhhhhhhhhhh
lunch: maślanka owoce leśne
jestem zła! zjadłabym hot-doga z bp! uhhhhhhhhhhhhhh
lunch: maślanka owoce leśne
16:20 pan i władca siedzi w pracy do wieczora! wczoraj też siedział!
wiedziałam, że mnie ożeni z tym pieprzonym remontem! wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
nie gotuję żadnego obiadu! niech sobie chodzi głodny!
wrrrrr! wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr!
a miały być pieczone ziemniaczki i jajko sadzone...
wiedziałam, że mnie ożeni z tym pieprzonym remontem! wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
nie gotuję żadnego obiadu! niech sobie chodzi głodny!
wrrrrr! wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr!
a miały być pieczone ziemniaczki i jajko sadzone...
jak się nie poprawi, to niedługo skończy jak ten miś - bez oka!
antymalgo
6 lutego 2008, 11:45A kto dobrze wygląda po ćwiczeniach? Jak schodzę z bieżni to pot kapie mi nawet po rękach... kiedyś jak biegałam zimą na dworze to po 20 minutach czułam się jak w saunie, ale byle wytrzymać, szczególnie pierwsze 3 miesiące i najlepiej jeszcze złapać bagcyla na regularność, a niech sie wstydzi ten kto widzi
annitkka
6 lutego 2008, 11:04okresowe dolki to norma:) nie przejmuj sie niedlugo przejdzie. do tego masz remont przeciez czyli wszystko stoi na glowie hehe znam to, ale zobaczysz ze jak sie skonczy i bedziesz sobie siedziec w nowiutkim sliczniutkim mieszkanku to bedzie super! trzymaj sie i nie daj niczemu!!!:*
dadka21
6 lutego 2008, 11:03ja też mam czasami takiego "robala", co mnie gryzie od środka i nie wiem dlaczego. jedyny skuteczny sposób to przeczekanie :) pozdrawiam!
alebur
6 lutego 2008, 11:02Nic się nie martw, czujesz dyskomfort ponieważ jesteś "nadęta , przez te dni, ale jak tylko nie zrezygnujesz przez to z dietkowania i okressię skończy , Ty wchodząc na wagę zobaczysz znaczny ubytek kg - będzie wniebowzięta i pełna energi na kolejną walkę . Trzymam kciuki - powodzenia!!!!
Ilona33
6 lutego 2008, 10:08ale ja Ci zazdroszcze :)
izabelka1976
6 lutego 2008, 09:27Wiem co to smutek bez przyczyny, przechodziłam depresję (moja rodzina nie ma ze mną łatwo). Ale na pewno pomocna dla Cieibe bedzie perspektywa nadchodzącej wiosny. Ja już czuje się inaczej niż 2 m-ce temu. Ten zapach, słońce, wilgoć, śpiew ptaków (pracuję daleko za miastem), ach..... I świadomość, że przed nami maj, czerwiec, wakacje...... (mam nadzieję, ze z wymarzoną figurką:o)))))
zuziaczek
6 lutego 2008, 09:23Zycze Ci milego dnia, bez smutkow!!!!
Czesia222
6 lutego 2008, 09:21TO NAPEWNO PRZEZ TEN OKRES.... :) ZA PARE DNI CI PRZEJDZIE:) I BEDZIESZ PEŁNA ENERGI:) PAMIETAJ USMIECH I DO PRZODU:)