Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
bilans dnia


Bilans żywieniowy:

8.30 - 4 kromki chrupkiego chleba, odrobinka pasty jajecznej, kiełki z rzodkiewki, rukola i ogórek kiszony
11.00 - pieczony łosoś (ok. 150 g)
14.00 - pieczony seler w słupkach
16.30 - rukola i szpinak (szpinak mrożony Frosty)
21.30 - nori z pastą z brukselki, szpinakiem, czerwoną papryką i ogórkiem kiszonym (pyszne!)

Fitness:
rano: 20 min wprowadzającego treningu Zumby + 10 min intensywnego treningu na całe ciało z tubingiem
wieczorem: 33 min walking (2 mile) z użyciem taśmy + 12 min ChaLEAN Extreme na brzuszek

Dzień uważam za pozytywny. Coraz bardziej mi się podoba życie w trzeźwości i normalne jedzenie, że o ćwiczeniach, które uwielbiam nie wspomnę. Nie mogę tylko pojąć, jak mogłam tak długo żyć bez tej cudownej przyjemności, jaką są ćwiczenia, zwłaszcza, że już kiedyś odkryłam urok aktywności. Ech, człowiek to  jednak głupi z natury jest...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.