Hej kochane...
To znowu ja, wróciłam! Niestety... z waga 108kg!!!
Tyle pracy i wysiłków na nic... dzięki wam mam motywacje i mam nadzieje ze tym razem też mi pomożecie!
Liczę na wasze wsparcie bo obrzeżach wiem co mam robić żeby było dobrze, raz osiągnęłam cel i tym razem też dam radę
Buziaki!!!
red_rose
25 czerwca 2015, 09:31Dasz radę!! :))
Sunniva89
24 czerwca 2015, 15:55witamy z powrotem :) nie poddawaj się , tym razem musi sie udac!
Kamila914
24 czerwca 2015, 14:24Powodzenia! :)
Wyborna
24 czerwca 2015, 10:44o hej, często wchodziłam na Twój pamiętnik z nadzieją, że coś napisałaś, lubię na Ciebie patrzeć;P dobrze, że wróciłaś, powodzenia w walce z kilogramami!
wannabelean
23 czerwca 2015, 12:46Trzymam kciuki! Powodzenia :)
betterthanyesterday
23 czerwca 2015, 11:57Trzymam kciuki za ciebie mocnooo! :)
pantera89
23 czerwca 2015, 11:45Dokładnie tak raz osiągnęłaś cel osiągniesz go i drugi raz :) Potrzebujesz tylko porządnego kopa w pupe :D Swoją drogą masz bardzo sympatyczną buźkę i przepiękne włosy dodaję do ulubionych, będę śledzić i motywować, pozdrawiam :-)
xx.mexx
23 czerwca 2015, 11:42Na mnie możesz zawsze liczyć! :)
SILNAWOLAZNALEZIONA
23 czerwca 2015, 11:19POKAŻ tym wszystkim kt zacieraja teraz rece ze SWIAT NALEZY DO CIEBIE !!! jesteś śłiczna ,młoda DASZ RADE!
szpaak
23 czerwca 2015, 11:06uda się, tym razem postaw na siebie i się nie poddawaj! ;)
Anica.Anica
23 czerwca 2015, 10:46Jesteś jedną z najpiękniejszych Vitalijek i warto zawalczyć o te 70 kg:)
Caramelcoffee
23 czerwca 2015, 10:03Dasz rade, najwazniejsze to wstac, otrzepac sie z kurzu I isc do przodu! :)
sziszazi
22 czerwca 2015, 22:47Przepiękna z Ciebie dziewczyna, tym bardziej nie pozwalam na lenistwo! Pokaż nam wszystkim na co Cię stać i zawalcz o siebie! Powodzenia! Wspieram w walce sama walcząc:)
tluscioszkowaania
22 czerwca 2015, 20:47Trzymam kciuki ! Ja tez walcze :)
adele8
22 czerwca 2015, 20:42omg czaj to, dzisiaj postanowiłam odszukać Twój pamiętnik, jako że po miesiącu laby i zaliczeniu giga joja (wróciłam praktycznie do wagi startowej, chociaż o dziwo w cm wcale nie aż tak) i od kilku dni znów biorę się za siebie. Wchodzę, a tu widzę, ze możemy sobie przybić piątkę ;ooo
adele8
22 czerwca 2015, 20:47po miesiącACH oczywiście :D
Sarunia1995
25 czerwca 2015, 21:29Będziemy walczyły razem! :) Dziękuję za wsparcie
Makutraa
22 czerwca 2015, 18:20Nie martw się, ja też startuje prawie od zera, ciągła walka! Dasz radę :)
Popijamczarnakawe
22 czerwca 2015, 13:29Fajnie ze wrocilas
zyjnieistniej
22 czerwca 2015, 13:24a własnie ostatnio o Tobie myślałam :) super że jestes
karanu
22 czerwca 2015, 13:19Witaj ponownie! Tak długo Ciebie nie było! Super że jesteš. A kg no cóż nie ma co płakač nad rozlanym mlekiem, razem bierzemy się do roboty.
grupciaa
22 czerwca 2015, 13:14też szukam motywacji :) ale prędzej czy później ja znajdziemy albo ona nas dopadnie ;)