Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Woda w organizmie.


Przez ostatnie dwa miesiące miałam mega duży problem, a chodzi o to że waga moja waha się kilo w dół kilo w górę. Gubię cały czas tłuszcz i to w miarę dużo bo na tydzień około 600/700 g, ale przybywa mi wody około 800/900 . Taki problem się powtarzał, zmieniałam jadłospis, jadłam więcej zup, pije po 3 l wody dziennie i nic, to nic nie pomaga.

Jako, że miałam problem z nieregularnymi miesiączkami, ponownie udałam się do ginekologa, gdzie dostałam skierowanie do Kliniki endokrynologii w Poznaniu. Najprawdopodobniej to zespół policystycznych jajników. Obecnie biorę hormony i czuję się jakby to wszystko ze mnie zleciało. W życiu bym nie pomyślała, że to aż tak może wpływać na dietę. Mam nadzieję, że szybko mnie wyleczą :) 

Trzymajcie kciuki :)

  • fitnessmania

    fitnessmania

    6 kwietnia 2017, 16:25

    Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.