Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Gwiazdy fitness również mogą motywować do ćwiczeń!


Wracając do tematu sportsmenek i ich planów treningowych - natknęłam się na amerykańską trenerkę Jennifer Nicole Lee. Jest ona niezwykle popularną postacią w Stanach, a to przez to, że stanowi najlepszy przykład osoby, która po prostu dużo schudła. Jennifer Lee słynie z tego, że udało jej się schudnąć ponad 30 kg tylko dzięki swojej pracy i stosowaniu swojego autorskiego zestawu ćwiczeń. Efekty osiągnęła niezwykłe, bo z nieco otyłej kobiety stała się prawdziwą seksbombą. Dzisiaj ma idealnie wyrzeźbioną sylwetkę. Zresztą zobaczcie same, co udało mi się o niej znaleźć https://vitalia.pl/ . W sumie to tylko w Ameryce można stać się gwiazdą tak po prostu nie robiąc nic szczególnego. U nas nie ma tak łatwo i samo spektakularne schudnięcie to jeszcze nie powód, by być guru w temacie fitnessu. Póki co Jennifer Lee uznaję za dobry przykład w walce z nadprogramowymi kilogramami, a przede wszystkim jej sylwetka może stać się dobrą motywacją, a motywacje teraz trzeba mieć, bo przecież zaczął się nowy rok i z pewnością każda z nas postanowiła sobie, że teraz to już efekty w odchudzaniu będą spektakularne:) Oczywiście Jennifer na tym, że schudła zarabia, bo wydała płyty ze swoimi planami treningowymi i wydają mi się one bardziej atrakcyjne niż np. Chodakowska. Oczywiście wszystko zależy od upodobań, ale nie ma co się oszukiwać, jeśli ktoś nie wykonuje ćwiczeń z energią i nie potrafi nią zarazić, to i motywacji nie będzie w odchudzaniu. Póki co na nowy rok życzę Wam wszystkim zaangażowania i wytrwałości, a przede wszystkim znalezienia dobrej motywacji do ćwiczeń!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.