Dziewczyny!
Nie wiem co się ze mną dzieje!! Nie mogę się zmotywować do ćwiczeń ! Jedzenie tez jakoś do kitu ;( Od śniadania do obiadu staram się trzymać a na kolacje się objem jakimiś jogurtamii białym chlebem. Jak wiecie mam 1,5 roczna córcie i czasami jest ciężko co kolwiek sobie zaplanować ;( jedyny plus dla mnie to taki ze dużo chodzimy ;( baaaardzo chce się ogarnąć ale coś mi to nie idzie. Moim motywem przewodnim demotywacji jest to, że mam silna alergie skorna całe ciało mnie swędzi jak fix a jak się spoce to już w ogóle...a zresztą, nie ma co sxukac wymówek ;( jestem poprostu leń...
utytazona
28 lutego 2014, 12:51Może jesz za małe śniadanie i dlatego się opychasz na wieczór? Swoją drogą każdy ma kiedyś kryzys więc nie załamuj się tylko lecz alergię i do roboty :)