Nienawidzę takiej pogody... nie chce się ruszać ani nigdzie wychodzić cholernie...
No ale trening zrobić trzeba więc ruszyłem na siłownie. Dzisiaj triceps i brzuch mocno więc:
- 140 dipsów
- 60 wzniosów nóg w zwisie
- 60 wycieraczek
- trochę podciągania
- dużo skakanki (rozgrzewka + między seriami)
- stanie na rękach
Tak więc trening dość intensywny. Trwał niecałe 2 godziny.
Po treningu prysznic i jazda do lubej na obiad :) Później na wspólne zakupy - kupiłem dla siebie tylko parzydełko do herbaty :p No a następnie na małą "imprezę w pizzerii" gdzie ze znajomymi świętowałem moją nową posadę :D Pozwoliłem sobie na jednorazowe oszukiwanie w diecie i najadłem się pizzą :p W końcu okazja jest - w zamian zrezygnowałem z alkoholu ;p
A teraz siedzę w domku i szykuję się do spania powoli. Jutro czeka mnie raczej bardzo nudny dzień regeneracyjny.
wiola7706
27 września 2015, 21:27pizzę spaliłeś zanim ją zjadłeś. super trening.
grubciaakasia
27 września 2015, 14:59na szczęście u mnie pogoda dopiesuje, tylko dość chłodnawo, podziwiam za trening :)
RapsberryAnn
27 września 2015, 13:56ja cie gratuluje że wczoraj wyszedłeś z domu było tak okropnie :P a ty mimo wszystko zrobiłeś trening! mam tkie głupie pytanie, czy twoja dziewczyna wie ze masz tu konto? w sensie mi sie głupio przyznac przed moim chłopakiem ale wiem ze on wie ze ja cos ukrywam :P
Sadpotato
27 września 2015, 17:00Wie, że prowadzę dziennik treningowy w necie ale nie wie gdzie :D
YoungAnna
27 września 2015, 13:08Ten trening pewnie zadośćuczynił tej pizzy aż nadto :) a co do rezygnacji z alkoholu, podziwiam żelazną siłę woli - ja przy takiej okazji bym na pewno nie odpuściła ;) zresztą - widziałeś kiedyś grubego alkoholika? ;> pozdrawiam!
Sadpotato
27 września 2015, 16:59alkoholicy zwykle zamieniają jedzenie na alkohol to tak się kończy :D no ale jak jedzenie łączyć z alkoholem to bebech rośnie potężny :D
pozytywna16
27 września 2015, 11:58Trening widzę bardzo intensywny ;) Tak trzymaj ;) Co do chwilowego załamania diety - rozgrzeszamy ;)
ewela22.ewelina
27 września 2015, 09:41ja lubie nd bo wtedy mozna odpoczac:D
Sadpotato
27 września 2015, 16:57Ja jednak z odpoczynku zrezygnowałem, ale o tym w kolejnym wpisie będzie :D
karaluszyca
27 września 2015, 00:53A ja jutro też mam dzień regeneracyjny i gratuluję ! Przecież mówiłam, że praca będzie, no bo kto by nie chciał mieć w składzie takiego fajnego chłopaka :D
Sadpotato
27 września 2015, 16:56No juz kilku nie chciało :< Ale i tak dorwałem najlepszą pracę spośród tych na które kandydowałem do tej pory więc mi wyszło na dobre:D
karaluszyca
27 września 2015, 18:21Będzie dobrze :) Nie chcieli? Nie znają się :D Wiesz co, mam pytanie- czy są jakieś ćwiczenia w domowych warunkach na brzuch, ale nie typowe brzuszki, np. dla faceta, który ma problemy z kręgosłupem i typowych brzuszków nie może robić? Podpowiedz mi, bo musze męża doprowadzić do porządku, a kiedy szukam w necie, znajduję zwykle brzuszki.
Sadpotato
27 września 2015, 19:54Najskuteczniejszym ćwiczenie wymaga drążka na którym mógłby się zawiesić i podciągać nogi zgięte w kolanach do góry. Jeśli ma problemy z dolną częścią kręgosłupa to dobre są pół brzuszki gdzie zginamy tylko górę, a lędźwiowa cześć kręgosłupa przylega do podłożą. Ogólnie ciężko jest robić brzuch bez obciążania kręgosłupa.
karaluszyca
27 września 2015, 20:07a ćwiczenia z hantlami? One nie pomogą? Przecież brzuch stojąc musi być napięty. Choler, to kawał chłopa jest, boje się, że wyrwie ten drążek razem z futryną :D , a np. z leżenia nogi w górę, albo kolana do brzucha? bo każde skłony raczej mu kręgosłup obciążają. Hm...
karaluszyca
27 września 2015, 20:09To taki piłkarz amator jest, więc na pewno będzie biegł, ale nie zawsze może, cały jest chudy wszędzie ma mięsnie i...ten jeden wielki piwny mu się zrobił. Kiedy stoi przodem wygląda fajnie i chudziutko, ale kiedy stanie bokiem, to zaawansowana ciąża :)
karaluszyca
27 września 2015, 20:10biegał :D
Sadpotato
27 września 2015, 20:58Pierwsze co trzeba zrobić żeby mieć dobry brzuch to trzeba z niego zredukować tłuszcz. Brzuszki w tym nie pomogą. Potrzebna dieta i ruch, bo bez tego może robić tysiąc brzuszków dziennie i mieć mięśnie brzucha jak bicepsy, a i tak nie będzie ich widać. Brzuch pracuje przy wielu ćwiczeniach bardziej złożonych takich jak np. podciąganie, ale to brzucha specjalnie nie rozwinie. On jest typowym ektomorfikiem wnioskuje z opisu. To normalne u tego typu budowy i metabolizmu, że sadło się osadza na brzuchu i niestety ale ćwiczenia na brzuch nie sprawią, że będzie on płaski... Najpierw trzeba spalić tłuszcz.
karaluszyca
27 września 2015, 23:10Bo on tam pod tłuszczykiem je ma, kiedyś trenował. Ogólnie ma dobra formę i fajnie np. umięsione nogi i ręce, ale brzuszek :) czyli najpierw dieta :)