Dziś 3 września, moja Nijka kończy dziś 9 lat :) Zaraz czeka mnie z nią spacer ;) Miałam iść dzisiaj do pracy a tu wolne. Eh . No nic. Jakoś sobie zorganizuje dzień. Wczoraj przypomniałam sobie o ćwiczeniach na boczki z Tiffany o mamo.... jaki dziś ból mam :D hahahah. niby nic. takie wygibasy . Ale dziś . Koszmar. Insanity nie odpuszczam. Jedyne co widzę to większa jędrność . Ale nic nie szkodzi . Poczekam na efekty. Ogólnie to nic ciekawego nie słychać więc nie będę marudzić bo weekend.
Miłego odpoczynku ;)
CoSeSchudneToSePrzytyje
3 września 2016, 15:15Jak boli to znaczy, że działa haha :D też kiedyś zrobiłam te "tiffoczki" i na drugi dzień takie zakwasy, a ćwiczenia wcale nie były ciężkie :P
angelisia69
3 września 2016, 13:24woow to juz duza panna ;-) prawda ze przy dzieciakach czas leci moment? :P Co do cwiczen,jak sie cos "zastoi" i pozniej to ruszymy nawet slabiutkim treningiem to zakwasy sa :P tez tak mialam z boczkami.Bo jakos nigdy sie na tej partii nie skupiam.Pozdrowionka