1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40
16 luty (dzień 42):
nie zrobiłam nic.
nie wiem czy śmiać się z tego czy płakać.
chyba obiorę system jeden dzień ćwiczeń i jeden dzień przerwy.
po prostu wtedy nie dokładam opuchniętym mięśniom opuchlizny,
bo to strasznie demotywuje.
po prostu poćwiczę, na drugi dzień puchną mięśnie, a na trzeci dzień brzuch wygląda świetnie i aż chce się ćwiczyć :)
dzisiaj była szkolna masakra cz. 2...
podziwiam siebie za to, że tam wysiedziałam.
i kolejne urodziny :)
ależ ja imprezowa jestem,
szkoda tylko, że to codziennie są urodziny dzieci... :)
nic słodkiego tam nie jadłam :D
co do moich okularów,
na razie nie mam jak wstawić zdjęcia :)
brak kabla...
ale zrobię to w najbliższym czasie gdy dorwę kogoś z kablem, który pasuje do mojego telefonu :)
w sumie nie wiem czy odważyłabym się wstawić tu zdjęcie swojego dzioba, ale chociaż okulary pokaże :D
pokazałam dziś się w nich w szkole,
usłyszałam dużo pochwał :)
nadchodzi intensywny tydzień.
aż mi się go odechciewa.
nie wiem co zrobić z ćwiczeniami, jaki system obrać.
dużo nauki.
dużo obowiązków i rzeczy do zrobienia.
będzie ciężko! :)
słodycze: średnio na jeża.
gazowane: nie jest dobrze. ale też bez tragedii.
spadam Was poczytać,
później poćwiczyć i spać :)
bo już ryję buźką bo klawiaturze... :)
16 luty (dzień 42):
nie zrobiłam nic.
nie wiem czy śmiać się z tego czy płakać.
chyba obiorę system jeden dzień ćwiczeń i jeden dzień przerwy.
po prostu wtedy nie dokładam opuchniętym mięśniom opuchlizny,
bo to strasznie demotywuje.
po prostu poćwiczę, na drugi dzień puchną mięśnie, a na trzeci dzień brzuch wygląda świetnie i aż chce się ćwiczyć :)
dzisiaj była szkolna masakra cz. 2...
podziwiam siebie za to, że tam wysiedziałam.
i kolejne urodziny :)
ależ ja imprezowa jestem,
szkoda tylko, że to codziennie są urodziny dzieci... :)
nic słodkiego tam nie jadłam :D
co do moich okularów,
na razie nie mam jak wstawić zdjęcia :)
brak kabla...
ale zrobię to w najbliższym czasie gdy dorwę kogoś z kablem, który pasuje do mojego telefonu :)
w sumie nie wiem czy odważyłabym się wstawić tu zdjęcie swojego dzioba, ale chociaż okulary pokaże :D
pokazałam dziś się w nich w szkole,
usłyszałam dużo pochwał :)
nadchodzi intensywny tydzień.
aż mi się go odechciewa.
nie wiem co zrobić z ćwiczeniami, jaki system obrać.
dużo nauki.
dużo obowiązków i rzeczy do zrobienia.
będzie ciężko! :)
słodycze: średnio na jeża.
gazowane: nie jest dobrze. ale też bez tragedii.
spadam Was poczytać,
później poćwiczyć i spać :)
bo już ryję buźką bo klawiaturze... :)
LunaLoca
18 lutego 2013, 09:01Przerwa to dobry pomysł skoro ma Cię zmotywować :)
mastema666
18 lutego 2013, 00:46Lepiej sobie zrobić dzień przerwy:) wiem z doświadczenia:) jak mięśnie są caly czas opuchniete to się wszystkiego odechciewa...
Hawaii.
17 lutego 2013, 21:06dziękuję :) + nieraz trzeba zrobić sobie dzień wolnego.
naja24
17 lutego 2013, 20:48Bóg w niedziele tez odpoczywał więc ....... :)
malutkanat
17 lutego 2013, 20:43kochana bierz ile chcesz:)) ale wiesz ze u mnie tez roznie bywa!! Glowa do gory!!! Jutro obudzisz sie zusmiechem :))
ryjku
17 lutego 2013, 20:39http://www.youtube.com/watch?v=FTnzhSWAxC4 dość fajne
ryjku
17 lutego 2013, 20:35myślę , że przy Twoim wyglądzie taki system będzie najlepszy :)