Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
10/115 akcja BRZUCH


zły dzień.
bardzo zły dzień.
źle się odbije pewnie na moich ćwiczeniach ale postaram dać z siebie wszystko.
kłótnia z ukochanym potrafi całkiwicie popsuć dzień.

rozliczę się z wczoraj:
15 stycznia (dzień 10):
. 1 h i 30 min napinania mięśni brzucha.
. 160 cudek na tyłek (4x40)
. 30 powtórzeń ćwiczeń z 8 minut abs.

nie dałam rady więcej.
mam cholerne zakwasy.
sądzę, że i tak dużo dałam radę z siebie wyciągnać przy tym bólu.

chciałam Wam pokazać, co postanowiłam wprowadzić.
zamieszczam zdjęcie :)




i kilka słów wyjaśnień :)
wracam do KRATKOWANIA :)
tego kratkowania, dzięki ktoremu otarłam się o brzuch jak marzenie :)
tego kratkowania, którym zaraziłam tu wiele osób :)
to jest MEGA MOTYWACJA! :)

bedę kratkowała rzeczy które tam wypisałam...
co kilka dni będę zamieszczać zdjęcia swoich kartek.
postaram się je uzupełnić i po raz pierwszy ujawnić je tu jutro :)
każda kartka będzie od czegoś innego :)
ale to wszystko wyjaśnię Wam jutro :)

buziaki Chudzinki ;*





  • malutkanat

    malutkanat

    17 stycznia 2013, 22:17

    przeczytalam sobie Twoj pamietnik z tamtego roku i od soboty kartkuje:))) tylko powiedz mi od iu zcazynalas?? bo nie bylam w stanie tego policzyc :)

  • marlena027

    marlena027

    17 stycznia 2013, 19:37

    pamiętam jak mnie zaraziłaś tym kratkowaniem :D

  • hayley1997

    hayley1997

    16 stycznia 2013, 21:53

    Sporo ćwiczysz :) Może właśnie wyładuj swoją złość na ćwiczeniach ? Jestem ciekawa na czym polega to kratkowanie. Mam nadzieję, że w jutrzejszym wpisie wyjaśnisz to dokładnie.

  • hayley1997

    hayley1997

    16 stycznia 2013, 21:53

    Sporo ćwiczysz :) Może właśnie wyładuj swoją złość na ćwiczeniach ? Jestem ciekawa na czym polega to kratkowanie. Mam nadzieję, że w jutrzejszym wpisie wyjaśnisz to dokładnie.

  • magda112131

    magda112131

    16 stycznia 2013, 21:40

    akcja świetna:) w lato w bikini będziesz wyglądać idealnie:)

  • malutkanat

    malutkanat

    16 stycznia 2013, 21:33

    chetnie bym sie dowiedziala czegos wiecej na temat tego kratkowania:)

  • aurinzu

    aurinzu

    16 stycznia 2013, 20:36

    ciekawa jestem co do metody kratkowej. ciekawe czy coś daje.. może nawet się skusze po jutrzejszym Twoim wpisie :P . Czekam na niego :D

  • niebieska05

    niebieska05

    16 stycznia 2013, 19:30

    Dasz rade ! :) A co do zakwasów to nie mam już :) ćwiczę w sumie od dwóch tyg. tylko jak byłam chora zrobiłam sobie kilka dni przerwy. Ale po pierwszych dniach miałam, ale szybko minęły :) Powodzenia ! :)

  • Adorinka

    Adorinka

    16 stycznia 2013, 18:57

    achhh no zdecydowanie sie nalezy odpoczynek:) tak rozmawiamy po ang, bo ja nie znam tureckiego a On po polsku zna kilka słów podstawowych i te strategiczne, których Go uczę ...i wymowa np słowa kochanie w wersji "koczanie czy coś w rodzaju kociane " mnie rozbraja :)pozdrawiam ciepło Chudzino

  • Paulinawp

    Paulinawp

    16 stycznia 2013, 17:36

    Tez sobie tak zrobię jak skończy się sesja;D

  • MeggiGirl

    MeggiGirl

    16 stycznia 2013, 17:28

    A ja nie mam cierpliwości do kratkowania, zawsze zapominam, chociaż pewnie miałabym już tych kratek trochę zamazanych :D Trzymaj się, a najlepszym sposobem na poprawę humoru jest AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA! :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.