Ponad miesiąc bez ćwiczeń i jedzenie co popadnie robi swoje :)
Obiecywałam sobie, że od września...
ale mam mały poślizg :)
i zaczynam od dzisiaj: 11 września.
mam tydzień czasu na ogarnięcie się chociaż 'tak z grubsza' :D
dzisiaj ruszyłam z a6w,
do tego 100 brzuszków (kiedyś cykałam ich po 2 tys ale po takiej przerwie jest problem)
i 100 nożyc (i różne inne ćwiczenia z nogami w górze)
aż dumna jestem z siebie, że z takim wielkim impetem udało mi się ruszyć.
że udało mi się tą leniwą dupę zaciągnąć do najmniejszego wysiłku :D
no i największe postanowienie:
NIE BĘDĘ JADŁA SŁODYCZY przez tydzień.
NIE BĘDĘ PIŁA COCA COLI przez tydzień.
rozumiecie to?
PRZEZ TYDZIEŃ.
a przecież ja wypijam 2-3 litry coca coli codziennie i do tego garściami jadam słodycze.
ale to będzie wyczyn!!! :)
rzucam sobie wyzwanie, sprostam?
POZDRAWIAM! :*
trzymajcie za mnie kciuki. :)
Keera
12 września 2012, 21:12Pewnie ze dasz rade:) ja tez musze sobie odpuscic ze slodyczami bo przesadzilam u B:D ale damy rade:D
chicchic
12 września 2012, 18:07trzymam kciuki za powrót do formy :))
PannaGomez
12 września 2012, 10:29Dasz radę:D
kotusiek
12 września 2012, 09:53Kochanie takie kroki motywacyjne tygodniowe i małe cele to dobry pomysł :) pomyśl sobie o nagrodzie, po tygodniu np. zrobisz sobie duże spa w domciu :)
PaulinaRajmunda
12 września 2012, 09:14No cośty, tydzień dasz radę :)
Enieledam84
12 września 2012, 08:55Powodzenia życzę i szybkiego powrotu do formy sprzed zastoju...no i kolejnych tygodni takiej mobilizacji ;))
Misiaa1997
12 września 2012, 07:35Pewnie, że sprostasz. :) Mnie by sie przydało takie tylko tydzień bez podjadania. :D
GreenCat.
12 września 2012, 05:47powodzenia! ja też muszę wziąć się za ćwiczenia bo zrobiłam się flaczkiem :)
apssik
11 września 2012, 22:59o kurcze ile wypijasz coli? :O podziwiam :)
violkalive
11 września 2012, 22:55trzymam i pozdrawiam;)
Maarla
11 września 2012, 22:53W takim razie trzymam kciuki! Dasz radę! ;))
kolejnysen
11 września 2012, 22:49dasz radę ! będę patrzyć na postępy :P