a6w poległam.
jutro zacznę jeszcze raz.
niestety bolący okres + impreza nie sprzyjają ćwiczeniom.
nie miałam nawet siły skakać bo same wiecie jak jest przy @...
dzisiaj chyba sobie odpuszczę bo muszę noc odespać
i nie czuję się komfortowo,
ale jutro zabieram się od początku za a6w.
skaczę i robię też brzuszki.
NIE WAŻNE ILE RAZY UPADASZ, WAŻNE ILE RAZY WSTAJESZ!
(dlatego zaczynam po raz setny)
będą jeszcze z tego efekty, obiecuję!
impreza udana :)
najadłam się pysznej pangi z grilla :)
jejku ale się wytańczyłam :)
dzisiaj dzień odpoczywania.
zero planów na jutro ale to się w praniu na pewno coś znajdzie.
teraz czas iść spać po 2 godzinach snu w nocy :)
dobranoc :*
jutro zacznę jeszcze raz.
niestety bolący okres + impreza nie sprzyjają ćwiczeniom.
nie miałam nawet siły skakać bo same wiecie jak jest przy @...
dzisiaj chyba sobie odpuszczę bo muszę noc odespać
i nie czuję się komfortowo,
ale jutro zabieram się od początku za a6w.
skaczę i robię też brzuszki.
NIE WAŻNE ILE RAZY UPADASZ, WAŻNE ILE RAZY WSTAJESZ!
(dlatego zaczynam po raz setny)
będą jeszcze z tego efekty, obiecuję!
impreza udana :)
najadłam się pysznej pangi z grilla :)
jejku ale się wytańczyłam :)
dzisiaj dzień odpoczywania.
zero planów na jutro ale to się w praniu na pewno coś znajdzie.
teraz czas iść spać po 2 godzinach snu w nocy :)
dobranoc :*
anna1952
27 lipca 2012, 12:16dasz radę! powodzenia!
Maritzee
23 lipca 2012, 00:03Ja a6w zaczynam od sierpnia :)
Justa087
22 lipca 2012, 21:56Dasz radę:) Najważniejsze, że wróciłaś:)
cancri
22 lipca 2012, 21:50Ej bejbe, to od jutra lecimy razem, co? Bo ja też muszę lecieć z tym cholernym a6w w końcu...