Po wstawieniu zdjęć z efektami często pytałyście ile tych brzuszków robię, od jak dawna, na którym dniu a6w jestem.
Więc tak:
- brzuszki robię w kilku seriach (ilość serii zależy od czasu, w jednej serii robię tyle brzuszków na ile tylko mam siły), liczba razem zrobionych brzuszków jest każdego dnia niemal inna
- brzuszki robię od około 1 lutego, często miałam przerwy w robieniu (bywały tygodnie, że w ogóle brzucha nie męczyłam niczym :)
- różnica 1 i 2 spodni to 3 tygodnie (połowa a6w, 21 dni brzuszków)
- co do nóg to budzą często dużo kontrowersji, milion pochwał dostałam tutaj na Vitalii. Nikt w to nie wierzy ale nic nie ćwiczyłam na nogi, zgubiłam w nich dużo cm przy kilku próbach skończenia a6w. Bardzo dużo przy tym nogi pracują.
Waga cały czas się waha.
Brzuch cały czas męczę.
Jem cały czas co popadnie.
Przepraszam, że rzadko tu piszę.
Nie mam za bardzo ostatnio czasu.
W życiu osobistym ponoszę klęskę.
Nie mam za bardzo ostatnio czasu.
W życiu osobistym ponoszę klęskę.
patih
18 lipca 2012, 19:19cieszę się że wróciłaś
CocoAdele
15 czerwca 2012, 15:57trzymam kciuki, powodzenia :)
PannaGomez
15 czerwca 2012, 15:483mam kciuki; *
kamciaa1012
15 czerwca 2012, 10:50to trzymam kciuki żeby ta klęska minęła jak najszybciej ;*
anna1952
14 czerwca 2012, 21:37a po nocy przychodzi dzień, a po burzy słońce... - dasz radę, nie ma barier nie do pokonania i czynów, których nie da się naprawić :*
natstyles
14 czerwca 2012, 21:25efekty masz niesamowite.. powodzenia w życiu osobistym :*