Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jest źle,







Objadłam się tak, że nawet nie mam ochoty na nic..

Zepsuło mi to humor.
Czuję się taka pełna.
Nie wiem co mnie tak naszło..
Masakra jakaś

Dzisiaj wieczorem muszę wziąć mój magiczny odchudzający zeszycik i rozpisać sobie wszystko racjonalnie.
Muszę wyznaczyć sobie godziny posiłków, może wtedy nie będę szalała tak między posiłkami.
Ogólnie to zjadłam dzisiaj 3 śniadania, 2 obiady, 2 podwieczorki, kolację i nadal jestem głodna!
Pełna i głodna!
Źle mi z tym...

Do tego jeszcze dochodzi brak chęci do ćwiczeń.
No i mam poważny problem:
http://vitalia.pl/forum26,538791,0_Dziwny-brzuch-od-cwiczen.html
Potrafi ktoś coś poradzić na to?
Nie ćwiczysz - ŹLE. ćwiczysz - TEŻ NIE DOBRZE!

Nie wiem czy odpuścić sobie ćwiczenia.
Czy może robić tak bardziej symbolicznie bez większego przemęczania się.
Bo teraz jest taki nacisk na brzuch, że mam wrażenie, że wyrabia on 200% swojej normy.







  • Daria2441985

    Daria2441985

    5 czerwca 2012, 22:46

    Oj to żeś dziś zaszalała :D a może ten wzmożony apetyt u Ciebie przez zbliżającą się @ ? No nic stało się... ale od jutra proszę grzecznie dietkować :)

  • nihrian

    nihrian

    5 czerwca 2012, 20:50

    nie odpuszczaj, ale pracuj nad tk tłuszczową i dolnych partiach brzucha, ćwicz co 2 dni brzuch :)

  • 5kgw2ms

    5kgw2ms

    5 czerwca 2012, 20:41

    wiem co czujesz u mnie dziś też do kitu....

  • lovesounds10

    lovesounds10

    5 czerwca 2012, 20:27

    okej nic sie nie stało! od jutro postaw sobie na nowo cel i dąż do niego! bedzie dobrze:*!

  • asik77

    asik77

    5 czerwca 2012, 19:53

    trzymam kciuki by jutro już było lepiej z dietką,pozdrawiam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.