WCZORAJ 600 BRZUSZKÓW! Już nawet ta liczba mnie nie męczy przy robieniu ; ))
TO MOJA KARTKA ; ))
do soboty ją skończę..
A później coś trzeba będzie pomyśleć.. może nowa? pomyślimy. ogólnie to może założę sobie zeszyt w którym będę malowała kratki i zapisywała którego dnia ile. taki PAMIĘTNIK BRZUSZKOWANIA ; ))
Humorek trochę popsuty bo chłopak przyjedzie dopiero za tydzień albo nawet i dwa... Ale jest tego jeden plus: mam więcej czasu na ogarnięcie mojego brzucha i zaskoczenie go! :)
nawet nie wie o tym, że ćwiczę czy coś :)
mamusia kupiła mi piżamę wczoraj. a oto i ona:
dzisiaj była próbna maturka z matematyki.. już trochę trudniej niż wczoraj polski ale mam nadzieję, że sprostałam zadaniu i będzie ponad 30% :)
A TU JESZCZE COŚ DLA MOTYWACJI:
POWODZENIA WSZYSTKIM ODCHUDZAJĄCYM! :)
veronica0965
8 lutego 2012, 18:23jej swietny pomysl z ta kartka, chyba zaczne robic brzuszki ;d
felia
8 lutego 2012, 17:46No to mu kopara opadnie jak wróci :)) Kartka♥.... moja bardziej goła:DD Już niewiele Ci zostało. To musi być satysfakcja zamalować 60 kratek O_o