Niedziela standardowo minela w trybie eksperesowym :) Jak zawsze bylismy na placu zabaw w Niemczech, tym razem w innym miejscu :) Dzieci standardowo sie nie nudzily :)
Niedzielne menu bylo mega skromne :)
Sniadanie: shake bialkowy
Obiad: 1 kielbasa z drobiu Morlin, podzielona na pol + pomidory
Deser: kawalek sernika Tiramisu
Kolacja: 4 mini kielbaski + salatka campresse
Poniedzialek rowniez szybko minal :) Wieksza czesc dnia spedzilam poza domem :)
Sniadanie: kefir w biegu
Obiad: nalesniki Sb z serem
Kolacja: papryka z serkiem + 4 kielbaski staropolskie
angelisia69
21 kwietnia 2015, 16:17ale fajny plac ;-) szkoda ze u mnie takich nie ma. Kurde jak ja dawno kielbasek/parowek nie jadlam