Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Święta, święta i po świętach
27 grudnia 2012
Dziś ważenie, normalnie bałam się wejść na wagę po tych świętach. Waga jest kolosalna, ale nic nie przytyłam i to jak na święta to uważam duuży sukces . Teraz będę się powoli starała by odwrócić tendencje z kilku ostatnich miesięcy, teraz waga ma iść w dół. Powoli wracam do dietki a i wieczorem mam fitness.
agnieszkam86
27 grudnia 2012, 11:46To super. Trzymaj się...fajnie że jesteś i się zaczęłaś odzywać!
szarma
27 grudnia 2012, 09:18super milego dnia
Julia551
27 grudnia 2012, 09:08Powodzenia;)
Belldandy1
27 grudnia 2012, 08:36dzielna jesteś.ja tam po świètach boje się stawać na wage ;)