zaczynam się na nowo organizować. Moja waga 73,3 z czwartku jest już mocno nieaktualna, może to też było zatrzymanie wody w organiźmie bo miałam @, ale cóż dobrze że się tak stało bo mnie to zmotywowało do działania. Dzisiaj już jest 71,9 i tak dużo ale działam dalej. Dam radę
agnieszkam86
3 listopada 2012, 20:09Super, gratuluję i oby tak dalej Ci szło...pozdrawiam:)
marcelka55
3 listopada 2012, 10:15Niby dużo, ale jak Ci szczerze zazdroszczę takiej wagi :) ehhh czy ja się ogarnę? Gratuluję spadku! :)