Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Jestem cienki bolek...
21 lipca 2010
No nie wychodzi mi ta dieta... nie chcę się usprawiedliwiać, więc tylko napiszę, że mi nie idzie. Dziś np. były 2 razy lody zamiast obiadu, a na kolację 5 pierogów (nieplanowanych w diecie). Chociaż tyle dobrego, że się nie przejadam, nie jem pieczywa itd. Pozdrawiam twardzieli i szczerze zazdroszczę wytrwałości...
Haydi
21 lipca 2010, 21:38Nikt nie mówił że będzie kolorowo! Trwaj w diecie!
RudaSzcziga
21 lipca 2010, 21:06Któż oparłby się pierogom? Ręka do góry... Nie widzę. Nie przejadasz się i to już duży plus. Pomalutku do przodu. Trzymaj się!
nora21
21 lipca 2010, 21:00ja też często tak mam :) nie załamuj się tylko walcz dalej