Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zaś weekend:(


piatek ,wolne i test na silna wole:).Niestety mimo moich przygotowań dałam się skusić na zuuoo,a mianowicie zjadłam 6 pierogów ze szpinakiem,

Ogolnie dziś zjadłam duuuzo.wybacz ciało:(

Ale za to jutro będzie siłownia .OBIECUJE!!!!!

-sniadanie chleb diukana z zapiekana mozzarela i pomidorem

serek wiejski

-6 pierogów ze spzinakiem(tosz to mąka:()

-kolacja omlet( z otrębów) z pieczarkami

Ale dobra wiadomość jest taka ,że w sumie nie chodze głodna.Wychodzi an to ze przez te wszystkei lata jadłam poprpstu z nudów...To teraz trzeba sie namęczyć aby to odpokutować...

Jutro zaś wolne,misiek przyjeżdźa ojjj będzie cieżkoo.

Ale nie dam sie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

z aktywności dziś 

-porzadki świąteczne-

-poł h ćwiczen(głownie na brzuch)

Zostały rozpoczęte poszukiwania rowerka treningowego:)



© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.