Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
#7


HEJ! :)

Dawno mnie tutaj ni było... tak, determinacja ze mnie uciekła ;/ 

Ostatnio miałam naprawdę trudny czas. Nie miałam nawet siły wstawać z łóżka. 

Miałam też przerwę w diecie i ćwiczeniach. W sumie dieta może bla ale nie miała nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem. Mało ostatnio jadłam... 

Czym co było spowodowane? @ się spóźniała - taaa to było najgorsze ;/ a brakowało odwagi na zrobienie testu, wolałam sobie żyć w "błogiej" nieświadomości. Dzięki Bogu wszystko dobrze wszystko się skończyło i wracam do świata żywych! :D

Zrobiłam sobie mega wypasione śniadanko i teraz biorę się za życie! 

JUż nawet nie kładę się do łóżka. To był trudny okres... mam nadzieje że nie prędko takie coś się powtórzy


POZDRAWIAM WAS GORĄCO! :** tęskniłam :(


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.