Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
13/30 Jest 7 z przodu!!!!!!!

Znaczy się było - wczoraj 
Wczoraj rano moja wstrętna waga łaskawie wskazała 79,9  Kiedyż to było jak ostatni raz miałam poniżej 80? Nię pamiętam...
Dzisiaj znowu powyżej 80 ale to z winy braku kibelka wczoraj, więc pasek zostaje :)

Byliśmy wczoraj na pierwszym kursie tańca dla nowożeńców i zgrzałam się jak na fitnesie.
A od poniedziałku idziemy na indywidualne lekcje - będziemy się uczyć układu na pierwszy taniec. Coś czuję, że będzie wesoło :D
Zwłaszcza, że mamy takiego zakręconego, trochę 'ciepłego' instruktora 
W sumie to już nie mogę się doczekać...

Nudy u mnie, nie ma o czym pisać więc się zwijam coś porobić konstruktywnego ;)

  • Sylvijka

    Sylvijka

    14 czerwca 2013, 00:19

    gratuluję!!! :D i zazdroszczę lekcji tańca, obiecał mi Luby w ramach motywacji, że jak będzie poniżej 90 kg to pójdziemy, bo tak to będę marudzić, że się męczę i że mi się wszystko trzęsie :P powodzenia na lekcjach, na pewno będzie super :)))

  • nigraja

    nigraja

    13 czerwca 2013, 09:54

    Gratuluje 7 !!!!!!!! Brawo !!!!!!!!!!! ja pamiętam jak ze swoim mężem uczyliśmy się 1 tańca a na weselu wyszło jak wyszło, nie było źle fakt mieliśmy mało czasu na naukę bo niecały miesiąc :) życzę powodzenia !

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.