Od jutra zaczynam diete mojego synka naprawde dziala ta dieta na mnie.
tzn na sniadanie jogurt z garscia platkow kukurydzianych, pol kr chleba razowego i 1 owoc.
Lancz ok 12 godz. 1,5 kr chleba razowego z szynka z drobiu plus warzywa
godz 15 owoc plus pol bulki ziarnistej
Obiad kura lub ryba 120g plus warzywa plus 100 gr ziemniakow sos 5% tluszczu. No i koniecznie ruch, nie to niebedzie dieta to bedzie moja zmiana jedzenia na zawsze na rok 2 lata zobaczymy. Ochudzanie zaczynamy najpierw od naszych mysli, pozniej robienia listy zakupow, juz w sklepie patrze czy nie wzielam cos tlustego, zabronionego na diecie. Na razie mam w nawyku robienia dietetycznych obiadow, picia kawy bez cukru, codzienny spacer, jedzenia chleba ziarnistego, jedzenia sera 10% tl. tzn zoltego, lubie tez bialy 1,5 % tl. Kupuje mleko 0,5% tl. czasem kupuje 0,1 % tl. smakuje prawie jak woda ten 0,5% nawet lubie. Mieso kupuje 8 - 12% tl.
Troche sie martwie bo waga stanela ani drgnie to napewno spowodowane brakiem ruchu postaram sie to zmienic i zaczne jezdzic na rowerku stacjonarnym i spacer z psem.
Dzisiaj golabki dietetyczne tzn ryz brazowy mieso 8-12% tl. na lancz jajko z bulka ziarnista, buraczki i woda ktora hamuje moj apetyt.
Milego dnia, u nas ladna sloneczna pogoda zacheca do spaceru. Mysle dzis zrobic dobry uczynek i zaniesc zabawki do uzywanego sklepu, oni z uzysknych zyskow wysylaja pieniadze do Afryki, Pakistanu. Czesc
osia07
19 października 2010, 11:08dobrze ze nie przytylam ;p w sensie ! nie przekroczylam wagi z ktorej zaczynalam ;)
osia07
19 października 2010, 11:07zachecam jest swietna ;p ja przez 2 dni stracilam 2 kg pozniej przez pewne incydenty odeszlam od dietki objadalam sie jak niewiem a jestem na 0 ;d mialam 5 dni przerwy a wiec moj bilans po tygodniu to 2 dni dietki 5 dni objadania -olaboga- ale 2 tydzien zrobie juz na 100% !!! :) dobrze ze nie przytylam bo bym sie zalamala ;p