Jak tak dalej bede sie pilnowac cos czuje ze na wiosne bede szczuplutka ! :)) Nie moge sie doczekac tego az wyjde w cieply dzien w koszulce z krótkim rekawem a nie byle czym zarzuconym na siebie byle tylko nie bylo widac grubych rak... Bede mogla cieszyc sie wiosna, nareszcie !!
Dzisiejsze menu :
S : 1,5 kromki chlebka fitness z cienka warstwa pasztetu pomidorowego z duzo iloscia ogórka zielonego i pomidora
O : Pól kubka domowego rosolu z 3 marchewkami i 1/4 szklanki makaronu nitki :) Obiad wydaje sie maly ale najadlam sie bardzo, to przez te marchewki, pycha !
K : w planach :)
Czyli dziesiejsza waga 82.6 kg :))
Juz zbieram 30 funtów co piatek na swoja nowa garderobe :D
Artyna
24 stycznia 2012, 16:10Wielkie gratulacje ! :) Waga leci Ci jak szalona :D oby tak zostało. No ja właśnie myślę skąd tu wziąć pieniądze na ubrania potem, haha ;d