Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jestem do niczego


Ogarnia mnie niechęć do wszystkiego... do świata, ludzi, samej siebie.  Wały tłuszczy wylewają się z moich spodni ( tak nawiasem jedynych w które się jeszcze mieszczę) Czuję niechęć do swojego ogromnego, spasionego, tłustego cielska... A jakby tego było mało 70% powierzchni mojego ciała pokrywają rozstępy będące wynikiem ciąży, koszmar...bleee 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.