Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Konfesjonał

16 grudnia 2013

Mam słabość do starych mebli. Kupiłam sobie na allegro stuletni kredens-eklektyk (czyli w stylu eklektycznym), o taki:

- Widać, że ten ELEKTRYK kupiony za pieniądze zarobione od dominikanów - rzuca mąż uszczypliwie.
- Dlaczego? - pytam.
- Bo jakoś tak przypomina konfesjonał.
- To prawda, - wtóruje, chichocząc, Ewcia - nareszcie nie będziemy musieli daleko chodzić do spowiedzi.
- Taaaaak? No to nie ma co czekać - cedzę dotknięta do żywego - Boże Narodzenie tuż, tuż! Siadaj, córko szybko, i mów ojcu swoje grzechy.
- Eeee ..., to ja chyba jednak wolę pofatygować się do kościoła.

Dodaj komentarz

NaMolik
4 lutego 2014, 17:23

Przepięknym!
MirellaSara
23 stycznia 2014, 17:48

ile kosztowal, jezeli mozna wiedziec?:)
Maniak22
18 grudnia 2013, 02:19

Piękny staroć, mnie się marzą takie stare meble do pokoju-tyle, że w kolorze starej bieli, ech może kiedyś ;) ..bo to sporo trzeba zainwestować ;)
Mafor
16 grudnia 2013, 23:13

Piękny mebel, ja w niedziele trenowałem z synem regułę spowiedzi, chyba w końcu opanował ;)
otulona
16 grudnia 2013, 20:36

Eklektyk chyba ładny, ale jakoś pod dziwnym kątem ujęty...tak, jakby góra była szersza? Konfesjonał :-)
CuraDomaticus
16 grudnia 2013, 20:17

Eeeeeyyyyyy, więcej grzechów nie pamiętam...
slimsoul96
16 grudnia 2013, 16:40

hehe :) To z mężem wesoło u ciebie :)
schmetterlingjojo
16 grudnia 2013, 16:15

na prawde piekny:-)
czarodziejka10
16 grudnia 2013, 15:48

też lubie takie klimaty :)
SandyCastle
16 grudnia 2013, 15:44

oo kurcze, to jest piekne !! Zwlaszcza ze ja uwielbiam stare meble ! Przepiekny !!
savelianka
16 grudnia 2013, 15:43

:)) piękny:)
Aguilerra
16 grudnia 2013, 15:39

a to dobre, od razu zmiana nastawienia :p