- Ooooo, fuuuuj! - krzywię się z niesmakiem, pokazując mężowi na fejsie to zdjęcie:
- No co, normalna sprawa! - broni piłkarza mój mąż - Trzeba sobie prosto ułożyć, żeby strzelić prosto w bramkę.
- Ooooo, fuuuuj! - krzywię się z niesmakiem, pokazując mężowi na fejsie to zdjęcie:
- No co, normalna sprawa! - broni piłkarza mój mąż - Trzeba sobie prosto ułożyć, żeby strzelić prosto w bramkę.
Hebe34
3 lipca 2012, 14:31kompletnie nie rozumiem fenomenu urody tego pilkarza.Dla mnie to wyglancowany laluś. Wcale mnie nie pociąga jego uroda.Kojarzy m isię raczej z tym ksieciem ze Shreka. Ciekawe,czy tez używa blyszczyku...
ewakatarzyna
30 czerwca 2012, 19:41My tego po prostu nie rozumiemy :):):)
Rozzi
30 czerwca 2012, 16:59KURDE!MIAŁO BYĆ JAKI ;)
Rozzi
30 czerwca 2012, 16:58TAKI MISTRZ TAKI GEST:ddd kasiu!JAK ZWYKLE POWALIŁAŚ MNIE NA KOLANA:dddHAHAHAHA:))))
Joannaz78
28 czerwca 2012, 18:14Fujj moja reakcja dokładnie taka sama, obrzydliwiec a do tego coś mu i granie w pilkeostatnio nie wychodzi wcale
doraeks
28 czerwca 2012, 15:10dla mnie to on zawsze był obleśny
zuza1234
28 czerwca 2012, 14:11Słodkie ! ;D Uwielbiam Go, nawet jak drapie się po jajkach czy ustawia "celownik" !
marcia10
28 czerwca 2012, 12:43Poczytałam Twoj pamiętnik jest świetny. Pozdrawiam!!! Na mnie Ronaldo żadnego wrażenia nie robi!!!
savelianka
28 czerwca 2012, 12:11JA w ogóle nie wiem,co wszyscy widzą w tym chłopaczku??(urodę mam na myśli)...
KaSia1910
28 czerwca 2012, 11:10ta dla facetów robienie porządku z nabiałem to normalka:))) mój się ze mnie nabija gdy sobie biust upycham w staniku:))))))
mikelka
28 czerwca 2012, 11:03tyle komentarzy ........................ojej.. i przebilas lansiary tutaj ! bardzo ale to bardzo cie polubie( babki wstawiaja kity hahhah a tumy za nimi leca)serdecznie cie pozd. Mikela.
sevenred
28 czerwca 2012, 08:20Dla mnie on jest fuj nawet, jak nie gmera w portkach ;)
piteraaga
28 czerwca 2012, 07:38No i przegrali - może zamiast bawić się grali to poszłoby im lepiej...
MajowaStokrotka
28 czerwca 2012, 05:49Ciekawe, czego tam szuka:P
otulona
27 czerwca 2012, 23:21Poczytałam o Twoim diable. Zawsze taki jest i zawsze tak samo to wygląda, ale podobno lepiej chudnąć i tyć niż cały czas byc grubym:-) Zdrowotnie. Trzeba polubić coś innego i mieć inne priorytety. Ja mam teraz priorytet zdrowie i wstyd dziecka (Calineczka wstydziła się swojej grubej matki...) Cała reszta dokładnie jak u Ciebie. Złap jeszcze na chwilę chęci by schudnąć i teraz chudnij POWOLI! Jedząc słodycze raz w tygodniu. Naprawdę nie możesz sobie niczego odmawiać! Jedz troszeczkę, potem nie zjedz kolacji, tylko gotowane warzywa! Nie trzymaj się kurczowo diety! Ja używam Vitaliusza. Staram się nie przekraczać ilości tłuszczu w procentach. I zjadać sporo białka. A przed wszystkim, pierwsza zasada - im szybciej chudniesz, tym szybciej tyjesz - to mi mówiła już dawno koleżanka lekarka. Ja też mam tę niecierpliwość, ale mój organizm idzie sobie swoim trybem, może to lepiej? Poza tym, jak stracisz 10 % wagi, to musisz na jakiś czas poprzestać z odchudzaniem, bo potem jest efekt jo-jo. Zasada taka: pomału 10%, a potem przerwa dwa- trzy miesiące i znów 10%. Organizm musi się przyzwyczaić do nowej wagi. Widzisz, jaka ja mądra jestem?:-P Szkoda, że na mni esię nie przekłada....Trzymam kciuki za Twój wiatr w żagle! A w ogóle to jesteś zgrabna z tą dychą na ciałku:-)
hoffnungsvoll
27 czerwca 2012, 23:13Obrzydliwe! A tłumy to widzą!
Nimma
27 czerwca 2012, 23:07Faktycznie o fu :D
luckaaa
27 czerwca 2012, 23:00ooo - jak mu dobrze ;))
koralina1987
27 czerwca 2012, 22:24niech układa ile chce, ale po co ta gęba rozdziabiona ;p
lwica1982
27 czerwca 2012, 22:22oj pewnie go zaswedzialy :)))