oyey całkiem dawno mnie nie było we własnym pamiętniku;)ale postaram się od czasu do czasu coś skrobnąć;)historię mojej "niebyłości"na V. napiszę innym razem, a teraz pochwalę się tym co zawsze chciałam sobie kupić, ale jakoś nie mogłam:
ponieważ zmieściłam się w rozmiar 38 są moje;))o 36 nie mam co marzyć przy mojej budowie ciała, ale to nic;) waga ciągle pozostawia wiele do życzenia, ale osiągnę to swoje wymarzone 65 kg;)na steperze ćwiczę, chociaż nie jest łatwo odkąd przyplątało się to głupie przeziębienie, oby mi szybko przeszło;) chaotyczny wpis, bo ja też dzisiaj jakaś taka nie ogarnięta jestem;)
z pozdrowieniami 4all oczywiście;)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
walia
15 marca 2012, 12:34ale piękne spódniczki, gratuluję rozmiaru i w ogóle wytrwałości w utrzymywaniu wagi. wielki buziak :* PS> faktycznie trochę Cię nie było...
Slodka1986
23 lutego 2012, 21:18piękne spódniczki :) na pewno będziesz w nich rewelacyjnie wyglądała :) ja to moge sobie na takie pozwolić za 10 kilo mniej ;p
MajowaStokrotka
23 lutego 2012, 18:42No, no, no...:)
BeSexyy
23 lutego 2012, 17:33Fajne spódniczki :)