Znowu mnie chwile nie było :) staram sie poświęcać każda chwile na naukę, bo juz za niecały miesiąc najtrudniejszy egzamin na całych moich studiach. To i tak wątpliwe ze uda mi sie go zdać bi bardzo wiele czasu poświęciłam na napisanie pracy magisterskej w celu ukończenia drugiego kierunku. Mam dość bycia dwukierunkowcem. Od przyszłego roku bedzie mi łatwiej.
W weekend zaliczyłam z chłopakiem dwa konkretne treningi. W wolnej chwili rozpisze tutaj jak wyglada moja sobota i niedziela ;D
Co do tematu posta. Od dawna nie wykonuje juz ćwiczeń typowo na brzuch oprócz tych które robimy grupowo na pumpie. Chodzi mi oczywiście o brzuszki i inne tego typu rzeczy. Wychodzę z założenia ze brzuch przy treningu stricte siłowym jaki wykonuje w weekendy robi sie sam. Ostatnio jednak znalazłam pod szafa rolkę i zrobiłam dosłownie 24 powtórzenia (3x8). Do dzisiaj (5dni) mam zakwasy... A przy treningu niedzielnym czułam go przy każdym powtórzeniu-> wniosek jak dla mnie jest prosty, trzepanie 1000 brzuszków dziennie nie ma najmniejszego sensu, mój brzuch trenuje sie przy okazji każdego treningu z ciężarami zarówno nóg jak i rak :P
A dzisiaj cierpię, walczę z zachciankami, bólem głowy i pleców, staram sie uczyc i czekam na oceny z wczorajszego egz i nadejście ulubionych dni w miesiącu :P
Na koniec zdjecie w gorze od stroju która ostatnio zamówiłam na stronie h&m.
A jak Wam idą przygotowania do sesji/zakończenia szkoły? ;)
Cytrynowaaa
29 czerwca 2015, 20:54świetna ta góra z h&m:) ciałko boskie, biorę przykład, i mimo ,,złych dni" zrobię trening:)
pati0109
10 czerwca 2015, 09:38Piękna figura :) Ja już najtrudniejszy egzamin,czyli maturę też już mam za sobą :P
roogirl
29 maja 2015, 11:47Super figura :)
spelnioneMarzenie
28 maja 2015, 11:08cudownie wygladasz :) trzymam kciuki za egzamin!
Revelin
28 maja 2015, 11:19Dzięki ;* udało mi sie zdać na całkiem dobra ocenę :D
spelnioneMarzenie
28 maja 2015, 11:21czulam, ze tak bedzie :D
Pokerusia
27 maja 2015, 11:11Piękne włosyyyy, zgrabna sylwetka,brawo!!!:)
inka7777
27 maja 2015, 11:10Piękna figura! Pozdrawiam:)
MadameRose
27 maja 2015, 10:57Figura marzenie!!! Masz się czym chwalić :)
Worthitall
26 maja 2015, 17:27Świetna figura a strój piękny! :)
angelisia69
26 maja 2015, 16:19ale masz boskie wlosy!!!co do brzucha masz racje,tez nie rozumiem dziewczyn z tymi ich wyzwaniami "500-10000" brzuszkow,skoro cwiczac cale cialo,angazujemy wszystkie partie w tym i brzuch.Pozatym wazne jest spinanie miesni brzucha podczas cwiczen.Fajna ta gora od kostiumu
Revelin
26 maja 2015, 16:23Dokładnie. Co do stroju to mi sie mega podoba ale pójdzie w ruch dopiero jak sie opale;P jest troche za mocno zabudowany :(
Owczarkowa
26 maja 2015, 16:17Masz idealną figurę! *.* Aż mnie zmotywowałaś do ćwiczenia i pilnowania buzi (dzisiaj dzień mamy więc trochę pofolgowałam ;). Jutro zabieram się ostro za siebie!
Revelin
26 maja 2015, 16:21Haha ja to samo :D dzien mamy ma swoje przywileje ;P
paula15011
26 maja 2015, 14:17Jaka figura :O Nie jedna dziewczyna Ci jej pozazdrości w wakacje :) Na prawdę wyglądasz super i widać efekty Twoich treningów :) Po prostu WOW :D