Jutro ważenie i pomiary. Troszkę się cieszę nawet...a troszkę obawiam, bo wizualnie jakoś jakby nic... Nastrój też taki sobie, ufam,że to jutro się zmieni Tymczasem dzisiaj już mi się nawet pisać nie chce ale trening jeszcze pociągnęłam
Spokojnego wieczoru, kobietki...i panowie również, jeśli tu tacy są