Czytając wasze wpisy mam mała radę, którą sama wypróbowałam...
Jest jeden trik na przyśpieszenie przemiany materii nawet wtedy gdy nie
masz sił na ćwiczenia, a mianowicie robienie sobie naprzemiennie zimnego
i ciepłego prysznica, w wolnej chwili wtedy jak masz chwilę dla siebie i
masz ochotę sięgnąć i uskuteczniać podjadanie weź sobie zimny prysznic,
a za parę minut ciepły. Zimny prysznic nie musi trwać długo parę sekund
, tyle ile potrzeba by schłodzić całe ciało. Lato to dobry czas na
takie hartowanie swojego zdrowia a i przyśpieszy twoją przemianę
materii. Nie schudniesz dzięki temu wielu kilogramów, ale takie
prysznice dają trochę orzeźwienia i stawiają na nogi w ciągu dnia.
Powodzenia. Trzymam kciuki!!!
Kate1992
20 sierpnia 2013, 21:31ciekawa ;] nigdy o tym nie słyszałam ;]
Invisible2
20 sierpnia 2013, 12:49Dzisiaj postaram sie wyprobowac ;D
MyWorldAndMe
20 sierpnia 2013, 12:47ooo ciekawa rada Kochana:)