Waga znów trzycyfrowa, sama sobie na to zapracowalam.... wiosna, lato tuż, tuż.... Szafa pęka w szwach a ja w nic się nie mieszcze, porażka.... juz dwa razy schudlam do wagi 70-80 ale długo nie utrzymuje jej. Zajadam problemy... kolejny raz chcę schudnąć... baaa muszę, nieciekawie się czuję, nogi ciężki, brzuchol wielki jak u szreka... palce u rąk jak parówki itp. Jutro rano wchodzę na wagę i notuje... postanowiłam na początek ograniczyć żarcie, unikać słodyczy i włączyć ruch... będzie cieplej rower pójdzie w ruch. Proszę trzymajcie za mnie kciuki.... mocno.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
irena.53
26 lutego 2019, 20:50Witaj.... jedz warzywa od samego rana, ja długo miałąm taki program zywienia, ale potem zaczełąm się zmuszać żeby wiecej jeść bo łaknienie mi odeszło calkowicie, tylko ja jestem mitochondriopatką i wytwarzam bardzo malo energii. Ale znowu wróce do jedzenia warzyw od rana bez chleba, b rzadko oczywiscie bezglutenowy, bo gluten to chemia ...po której organism woła jesc bo on jest cały czas w stanie zapalnym....Tak reaguje organism system immunologiczny kiedy zauważy intruza, a za intruza uważa cokolwiek jest nienaturalnego, cukier gluten duzo chemii w jedzeniu np kiełbasa gdzie jest dużo soi GMO....albo inne napchane chemia rzeczy. Ja oczyszczam soda poleża warzywa w sodzie 20 min . Coś trzeba robić bo inaczej organism calyczas woła o energie , to nie ty jestes łakoma tylko ludzie mają cały czas chore organizmy....bo sa w stanie zapalnym. Ja się dużo zakwaszam bo tak trzeba, herbata z solą octem winogronowym lub jablkowym, pieprzem....itp. Pozdrawiam Cię pa
marylisa
25 lutego 2019, 08:58Mi też już niewiele zaczęło brakować, chyba w końcu się otrząsnęłam, że trzeba coś z tym zrobić- póki co chcę schudnąć chociaż z 10kg.
Tillandsia
25 lutego 2019, 00:20Trzymam kciuki, dasz radę. Też u mnie była waga trzycyfrowa. Powodzenia
mamcihanci
24 lutego 2019, 23:18Trzymam nigdy się nie poddawaj nigdy!!!!!!
LastChance2016
24 lutego 2019, 21:23Trzymam kciuki, dasz radę! Tylko walcz!
zurawinkaaa
24 lutego 2019, 21:06Powodzenia
Magga74
24 lutego 2019, 21:02Zaczynam z tobą :)
saga86
24 lutego 2019, 20:16Cześć to czas działać też zaczęłam od początku tego roku i już mi lżej. Działamy, bo chcemy nic nie musimy. Trzymam kciuki za Ciebie:*
PuszystaMamuska
24 lutego 2019, 19:53Kochana - zacznij chcieć zmienić siebie. DLA SIEBIE. Będzie Ci prościej. Kiedy piszesz o czymś że MUSISZ od razu jest Ci ciężko. Na początek trzeba zdać sobie sprawę z tego co jesz, ile jesz i kiedy jesz. A potem wprowadzać plan naprawczy. Mniej słodyczy to na pewno. Woda zamiast soków czy gazowanych. Itp. No i ruch ruch ruch. Powodzenia. Trzymaj się ciepło.
renia2014
24 lutego 2019, 21:38Dzięki Kochana. Dużo już przemyślalam i właśnie dla siebie chcę tej zmiany. P. S. Uwielbiam Twoje wpisy i czytam regularnie. Walczymy.
ZawszeWinna
24 lutego 2019, 19:50Wytrwałości! Trzymam kciuki! :)
renia2014
24 lutego 2019, 21:25Dzięki:)
Monia1810
24 lutego 2019, 19:15Bądź wytrwała . Dbaj o siebie . Powodzenia
renia2014
24 lutego 2019, 21:24Dzięki:)
ciemnanocka
24 lutego 2019, 19:12Życzę powodzenia i trzymam mocno kciuki. Do dzieła!!!
renia2014
24 lutego 2019, 21:24Dzięki:)